złe naliczanie miesiecy przy wpłatach

Witam

Ma klient wystawione np.4 faktury
maj 55,00zł
czerwiec 7,00zł
lipiec 55,00zł
sierpień 55,00zł

klient oplacil sobie fakture za maj, zostala zaksiegowana, nastepnie ominal fakture za czerwiec i wplacil ponownie 55zł za lipiec. W oplatach widniej pierwsze 55zł jako oplata za 05 ale nastepna oplata za lipiec, ktora wprowadzilem jako oplate za lipiec widnieje jako oplata za 06 a nie za 07

[Pyxis]

No jesli wplacil 55 zl to chyba mu poprawnie rozliczylo FV za zlipiec? Czy czegos nie rozumiem?

PS.
Aaa, w oplatach nie moze byc "dziur" Program rozksiegowuje kolejno na najstarszy miesiac. Jesli sa jakies nietypowe kwoty jak w Twoim przypadku, to powinienes to zaksiegowac "z palca", czyli 7 zl na oplate czerwcowa i reszte na lipiec (pisze o tabeli oplat) a FV rozliczasz lipcowa wg zyczenia klienta.

Tylko, że nie wolno nam wg własnego widzimisie księgować. Jak klient pisze, że za grudzień to za grudzień. Jak klient płaci za Internet to możemy najstarszy. Byłbym za tym, aby program jednak brał pod uwagę "dziury" w opłatach.

[Pyxis]

Musisz rozliczyc FV ktora wskaze klient a w tabeli oplat wg algorytmu.

BTW: Majac platnosci masowe bedziesz sprawdzal tytul kazdej wplaty?

Nie mam płatności masowych, ale Netia i Orange chyba tak robią.

[Pyxis]

Wysoko mierzysz :-)

Nic nie mierze. Mam fakturę w netii i w orange, co do których wysokości się nie zgadzam. Płacę wszystkie następne, a te nadal "wiszą" w ichnim systemie. Gdyby nie weryfikowali, to miałbym rozliczone najstarsze. Po kwotach nie mogą sprawdzić bo płacę wg widzimisię. Jeżeli trzeba podeśle screeny. W orange pewnie będe musiał zaplacic bo wylacza. Z netii zdazylem już zrezygnowac, więc poczekam na sąd.

Witam

Ma klient wystawione np.4 faktury
maj 55,00zł
czerwiec 7,00zł
lipiec 55,00zł
sierpień 55,00zł

klient oplacil sobie fakture za maj, zostala zaksiegowana, nastepnie ominal fakture za czerwiec i wplacil ponownie 55zł za lipiec. W oplatach widniej pierwsze 55zł jako oplata za 05 ale nastepna oplata za lipiec, ktora wprowadzilem jako oplate za lipiec widnieje jako oplata za 06 a nie za 07

Netia, orange, tpsa itd rozliczają twoje faktury kwotowo. Czyli dla nich nie liczą się miesiące a kwoty. Nie piszą Ci jaki miesiąc masz oplacony, tylko którą fakture i na jaką kwote.

W tepsie skrypt masowych zdecydowanie patrzy na tytul wplaty. Wiem po kiedyś się rypnąlem
Zamiast przed ostatnią, zapłaciłem ostatnią. Tak też zostało to zaksięgowane. Skąd wiem? Bo mi odcieli łącze za zaległość :)

[Pyxis]

Pyxis posluguje sie zaleglosciami abonamentowymi np w celu blokowania klientow czy wysylania ponaglen i to jest w miare sprawdzona strategia. Nie traktujemy swoich klientow tak jak TPSA. To jednak troszke inny kaliber dzialalnosci i co najwazniejsze dziala!

a ja nadal mysle ze rozliczanie powinno byc robione na zasadzie suma wplat minus sukcesywne wystawianie faktur, w ten sposob mozna sie pozbyc wielu problemow, montuje jednego klienta ktory ma wystawiona fvat na aktywacje nie zaplaci jej (bagatela 1zl) do tego mam wystawiona fvat na 3 miesiace zgodnie z ustawieniami programu i on juz mi widnieje jako zalegajacy, bo nie zaplacil tej fvat na 1zl, rozumiem jakby byla przeterminowana fvat na 100zl za ruter a nie na abonament cos kolo 60zl, w ta strone to rozumiem,

wiec teraz przedstawie moja ideologie platnosci:
klient placi zalozmy 600zl jednorazowo
i naprawde nie ma sensu rozliczania jednostkowego, sumaryczne rozliczenie duzo lepiej sie tutaj bedzie sprawdzac, czyli klient ma wplat na kwote X wystawionych fvat na kwote Y
jezeli X > Y klient nie ma drukowanej fvat z przelewm tylko zaplacona, jezeli X<Y to klient dostaje kwit przelewu na kwote Y-X, to nie jest trudne chociaz moze troche zburzyc system zaliczkowania i rozliczania (ktory u mnie absolutnie sie nie sprawdza jak klient uporczywie placi 35,90 zamiast 35zl)

Wiem, że temat był maglowany kilka razy, ale to co kolega szogunek pisze, ja też w pewnym sensie jestem za.
Wprowadziłem do cennika rabaty za pierwszy 1 lub 2 m-ce. I jak mi przychodzi rozliczać na piechotę ( bo nie pasują do szablonu- używam funkcji rabat do...) np. z 20 osób codziennie, przez kilka dni ( kiedy jest nasilenie wpłat ), a do tego niech będzie kilku, którzy mają ofertę lojalnościową i na koncie np, jak pisze szogunek zamiast 59 zł to wpłacał przez kilka miesięcy 60 zł, to naprawdę się odechciewa i można uznać Pyxisa za wroga a nie pomocnika.
Kolega ma LMS-a i proste rozwiązania. Naliczanie Faktur to jedno, a na koncie klienta ustawia sobie limit np. -50 zł ( dla słabo płacących może ustawić mniej ) i program "widzi" na podstawie sumy wystawionych faktur, kiedy ma włączyć komunikaty i blokady, tak jak do tej pory, tylko że wyznacznikiem będzie kwota na minusie. I niech sobie wpłacają 5 gr, czy 1 zł, czy 5 zł w jedną albo drugą stronę. My widzimy zaległość i widzimy wystawione faktury. Myślę, że rowiązanie jest warte mocnej uwagi i jestem pewien, że byłoby więcej cennego czasu dla nas i i mniej błędów przy rozliczaniu.

[Pyxis]

Ale tutaj jak piszesz na przykladzie LMSa rozgraniczamy tylko 2 stany klienta. Zalega lub nie zalega. Pozbawiamy sie opcji rozroniania stopnia zaleglosci w prosty i intuicyjny sposob.
Oplaty nietypowe mozesz zawsze rozksiegowac polautomatycznie zaznaczajac je i wymuszajac ocje "Zaksieguj zaznaczone jako abonament". To sie rozni tylko tym, ze Pyxis automatycznie ich nie zaznacza na podstawie zgodnosci kwot z szablonem. Nie musisz ksiegowac kazdej recznie.

Jesli sa jakies nietypowe kwoty jak w Twoim przypadku, to powinienes to zaksiegowac "z palca", czyli 7 zl na oplate czerwcowa i reszte na lipiec (pisze o tabeli oplat) a FV rozliczasz lipcowa wg zyczenia klienta.

i wlasnie dlatego powinno byc rozliczanie kwotowe jak w LMSie ... a nie dodatkowe dlubanie sie nietypowymi wplatami.

[Pyxis]

Cos za cos.

Rozumiem. Tylko te dwa stany tak naprawdę uproszczą sprawę . My, pilnujemy, aby faktury były poprawnie wprowadzone. Od strony klienta niewiele się zmieni. Taki który będzie wpłacał poprawnie, będzie widział zaległość równą ostatniej niezapłaconej fakturze. W momencie, kiedy musimy "ścigać" klienta, możemy mu rozliczyć jego nadwyżkę kwoty z ostatniej zapłaconej do pełna faktury, jako częściowe z kolejnej niezapłaconej ( jeśli "łamał kwoty wpłat ) i do sądu. Piotrze, ja nie chcę absolutnie porównywać, co jest lepsze w tej funkcji a co gorsze od LMS-a. Z pełnym szacunkiem, ale tam nad tym tematem siedziało masę ludzi i wybrali takie rozwiązanie, bo widocznie było praktyczniejsze. My mamy Pyxisa, który jest super programem i możemy znaleźć własne. Popatrz ile osób wskazuje, że jest to mimo wszystko kłopot dla nas, nie dlatego, że ta opcja jest niedoskonała, ale dlatego, że klienci są różni i mamy przez to więcej zabawy, którą można wyeliminować wspólnymi siłami. Pomijając fakt różnych tematów rabatowych, które wrzucamy w ofertę, aby trzymać, lub przyciągnąć klienta. Przy okazji tego, może co niektórzy abonenci nie będą dzwonić i...Panie, a dlaczego w i-BOK widzę nadpłatę. Mam zapłacony miesiąc za dużo ?