- Posty: 91
- Rejestracja: ndz paź 10, 2010 12:56 pm
Czy coś w 3.08a się zmieniło?
Dziwnie mi "rozliczył" wplaty. W sumie drugi raz ( pierwszy był po przejściu na kwotowe).
Do tej pory ( raptem 3mce) robiłem to następująco:
- klikałem na kliencie - w karcie opłat - "dodaj" .
Bez znaczenia czy miał zaległość, nadpłate czy był na zero. Czy za poprzednią wisła 3zł, za obecną 35zł, a z wpłaty ( 40pln) wynika ze jeszcze trzeba by mu dodać 2pln doi przodu.
Oczywiście w taki sposób rozjeżdzały mi się pozycje Zaległość i SALDO bo widział nierozliczone? ( nie klikniete rozlicz / rozlicz częsciowo ) faktury. Jeśli była różnica Z do S wchodziłem w klienta i rozliczałem faktury bez dodawania wpłat.
Zazwyaczaj po tym Z do S się zgadzały.
Tym razem jednak coś poszło nie tak i rozjechał mi je dość mocno tj - klient mial zaległość ale nie miał salda minusowego. Oczywiście zrobił tak przy części klientów - na jakiej podstawie tym nie innym - nie wiem.
Co można by z tym zrobić? - Moim zdaniem całkowite zrezygnowanie z liczenia abonamentów w rozliczeniu kwotowym.
Skoro kwota to nie abonament. I tak sumuje nam kwoty z faktur.
Opcja dodaj wpłate i po sprawie. Kwota wpłacona (dodana) schodzi z najstarszej faktury, i jesli kwota tej faktury =0 pln, automatycznie program ją zaznacza jako rozliczoną. Z resztą sumy idzie do następnej fvat, jesli jej nie ma zapisuje do przodu.
Takie oto ułatwienie Co z korektami? Proste - dodają kwote lub odejmują. Wtedy modół nazwijmy go "pierwszy" ponownie obliczy ile mam wpłat a ile miałem wpłacic i działa odpowiednio z Fvat, także z korektą.
Pozdrawiam.
Edit - muszę jeszcze to dopisać...DOŚĆ WAŻNE!
Nie wiem gdzie miałem kursor (którego klienta zaznaczonego), jak posegregowanych klientów, ale program z automatu wystawił mi kilkanaście faktur i stwierdził, że skończył....
Dziwnie mi "rozliczył" wplaty. W sumie drugi raz ( pierwszy był po przejściu na kwotowe).
Do tej pory ( raptem 3mce) robiłem to następująco:
- klikałem na kliencie - w karcie opłat - "dodaj" .
Bez znaczenia czy miał zaległość, nadpłate czy był na zero. Czy za poprzednią wisła 3zł, za obecną 35zł, a z wpłaty ( 40pln) wynika ze jeszcze trzeba by mu dodać 2pln doi przodu.
Oczywiście w taki sposób rozjeżdzały mi się pozycje Zaległość i SALDO bo widział nierozliczone? ( nie klikniete rozlicz / rozlicz częsciowo ) faktury. Jeśli była różnica Z do S wchodziłem w klienta i rozliczałem faktury bez dodawania wpłat.
Zazwyaczaj po tym Z do S się zgadzały.
Tym razem jednak coś poszło nie tak i rozjechał mi je dość mocno tj - klient mial zaległość ale nie miał salda minusowego. Oczywiście zrobił tak przy części klientów - na jakiej podstawie tym nie innym - nie wiem.
Co można by z tym zrobić? - Moim zdaniem całkowite zrezygnowanie z liczenia abonamentów w rozliczeniu kwotowym.
Skoro kwota to nie abonament. I tak sumuje nam kwoty z faktur.
Opcja dodaj wpłate i po sprawie. Kwota wpłacona (dodana) schodzi z najstarszej faktury, i jesli kwota tej faktury =0 pln, automatycznie program ją zaznacza jako rozliczoną. Z resztą sumy idzie do następnej fvat, jesli jej nie ma zapisuje do przodu.
Takie oto ułatwienie Co z korektami? Proste - dodają kwote lub odejmują. Wtedy modół nazwijmy go "pierwszy" ponownie obliczy ile mam wpłat a ile miałem wpłacic i działa odpowiednio z Fvat, także z korektą.
Pozdrawiam.
Edit - muszę jeszcze to dopisać...DOŚĆ WAŻNE!
Nie wiem gdzie miałem kursor (którego klienta zaznaczonego), jak posegregowanych klientów, ale program z automatu wystawił mi kilkanaście faktur i stwierdził, że skończył....